wtorek, 9 sierpnia 2011

O symbolach fallicznych: Satyr - Diabeł - Grzyb



Po francusku sromotnik bezwstydny (Phallus impudicus) nazywa się Satyre puant ("śmierdzący satyr") i to naprowadza nas na trop, jak pachnie You Know Who czyli He Who Must Not Be Named:

"Rübezahl is a name of ridicule, the use of which provokes his anger" (http://en.wikipedia.org/wiki/R%C3%BCbezahl).

Koźle nogi , rogi, broda, penis i maczuga - to wszystko są jego wyróżniki.

Nie  można używać jego imienia, ale jednym z kanałów komunikacji z nim jest ten grzyb...



Rubezahl - Krkonos - Cernunnos - Śiwa - Ozyrys* - Hermes - Pan - Priap - Satyr...

"Satyr (gr. Σάτυρος Satyros) – bóg grecki; demon leśny; bóstwo płodności; według niektórych ojcem satyrów był Hermes, matką Iphtime (...). Fakt, że kojarzono satyrów z nimfami, kultem dionizyjskim oraz płodnością natury wskazuje na pierwotnie chtoniczną naturę tego bóstwa" (http://pl.wikipedia.org/wiki/Satyrowie)...

/* "w starożytnym Egipcie podczas świąt ku czci Ozyrysa kobiety obnosiły lalki o długości 1 łokcia, z równie długim penisem poruszanym za pomocą sznurka", http://pl.wikipedia.org/wiki/Fallicyzm)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz