"Nosiłam baseny"
Byłam posługaczką w szpitalu
bez lekarstw i bez wody.
Nosiłam baseny z ropą, krwią i kałem.
Kochałam ropę, krew i kał,
były żywe jak życie.
Życia była dookoła
coraz mniej.
Kiedy ginął świat,
byłam tylko dwojgiem rąk, co podają
rannemu basen.
[Anna Świrszczyńska (1909-1984), z tomu "Budowałam barykadę", Czytelnik, Warszawa 1974]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz