Właśnie taką dziś spotkałam przy domu. Nieodmiennie zadziwia mnie, jak w przepastnym Internecie trafiamy na "swoich". Przecież owa agatówka występuje nie tylko w Izerach, więc mogłam trafić w zupełnie inne miejsce. Ale trafiłam tu, gdzie królują zdjęcia podpisane tak samo jak te, które podziwiam na FB.
Właśnie taką dziś spotkałam przy domu.
OdpowiedzUsuńNieodmiennie zadziwia mnie, jak w przepastnym Internecie trafiamy na "swoich". Przecież owa agatówka występuje nie tylko w Izerach, więc mogłam trafić w zupełnie inne miejsce. Ale trafiłam tu, gdzie królują zdjęcia podpisane tak samo jak te, które podziwiam na FB.