wtorek, 6 września 2011

Izerskie Inicjacje / Izerian Initiations

3 komentarze:

  1. Ojejku, kto nie bał się zbliżyć nosa do tego grzyba pachnącego padliną?

    OdpowiedzUsuń
  2. No właśnie staram się wyjaśnić od dłuższego czasu, że z tym zapachem to jest jednak zupełnie inaczej... Polecam samemu spróbować :-))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmn...zdjęcie nieco aluzyjne.

    OdpowiedzUsuń